SZAD

**SZAD**, czyli… _Sieć Zaufanych Audytorów Dostępności_. Pomysł się dopiero rodzi. A chodzi o to, by uruchomić formę publicznych referencji dla osób i firm, które oferują usługi audytorskie w zakresie dostępności cyfrowej.

Po co? Ustawa o dostępności cyfrowej spowodowała, że znacząco wzrosło zapotrzebowanie na usługi ekspertów dostępności. Rynek odpowiedział ofertami firm, które do zajmowania się dostępnością „dojrzały” szybciej niż grzyby po deszczu. A urzędom i instytucjom, które usług eksperckich potrzebują, trudno zweryfikować ich kompetencje.

SZAD - webring

Choć kompetencje audytorskie można już potwierdzić według reguł opisanych w [zintegrowanym systemie kwalifikacji zawodowych](https://kwalifikacje.gov.pl/p?id_pod=25497), ale póki co, nie ma na rynku takich specjalistów.

Rozwiązaniem, nawet tylko przejściowym, może stać się Sieć Zaufanych Audytorów Dostępności oparta na zapomnianym już mechanizmie webringu. Nazwa do rozważenia.

IRD byłby ringmasterem, odpowiedzialnym za zatwierdzanie i dodawanie do webringu witryn zaufanych audytorów, czy szerzej zaufanych ekspertów. Zasady włączania do kręgu - do ustalenia. Ale powinny być proste i łatwe do weryfikacji. Weryfikacji zgłoszeń dokonywałby np. krąg 3 sędziów powoływanych z grona uczestników webringu.

Sieć spełniałaby w pewnym sensie rolę poręczyciela, że uczestnicy Sieci to specjaliści, którzy oferują solidny poziom usług. Dla zamawiających Sieć mogłaby być także miejscem poszukiwamnia wykonawców dla swoich zleceń.

Porozmawiajmy!